poniedziałek, 10 lutego 2014

O tym, jak studenci w ramach praktyk zbudują mrowisko

(Obóz naukowy studentów biologii w Meklemburgii, w ramach praktyk wakacyjnych.
Bionic Park i makieta termitiery. Pierwszy odd lewej S. Czachorowski)

Co prawda pierwsi studenci na kierunku dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze pojawią się dopiero w październiku, to już teraz staramy się o współprace z różnymi pozauniwersyteckimi partnerami aby zapewnić naszym studentom ciekawe miejsca praktyk. Razem z Ogrodami Markiewicz chcemy zbudować... mrowisko. Czyżby mrówek zabrakła na Mazurach? Nie, to element edukacji przyrodniczej oraz specjalistycznej infrastruktury turystycznej. Dziedzictwo przyrodnicze i kulturowe regionu nie jedna, innowacyjna ma twarz. A ponieważ praktyki odbędą się już w lipcu.... to wysyłamy studentów Wydziału Biologii i Biotechnologii. Po pierwsze wszyscy studenci są nasi, po drugie interdyscyplinarna współpraca przynosi korzyści.

Fundacja Inkubator Kreatywności z Marcinkowa składa wniosek do Urzędu Marszałkowskiego z Olsztyna. Partnerem projektu jest UWM w Olsztynie. W czasie płatnych, dwutygodniowych praktyk wakacyjnych, trójka studentów Wydziału Biologii i Biotechnologii opracuje i wykona model mrowiska oraz tablicy edukacyjnej.

St. Czachorowski

*   *   *   *   *

Bez wątpienia każdy z nas spotyka na swojej drodze mrówki. Wywołują w nas różne reakcje: unikamy ich, boimy się. Ale zazwyczaj nie zwracamy na nie uwagi. Mrówki pełnią ważną rolę w ekosystemie, ale czy każdy z nas wie właściwie jaką? Warto wziąć pod lupę te tajemnicze dla nas owady.

Mrówkowate (Formicidae) – rodzina owadów należąca do rzędu błonkówek, podrzędu trzonkówek, obejmuje ok. 12 tysięcy gatunków, w Polsce występują jedynie 103 gatunki. Mrówki nie należą do samotników, żyją często w milionowych społecznościach. W zależności od gatunku osiedlają różne miejsca. Ich ulubionym (oczywiście, niektórych gatunków) jest bór sosnowy, gdzie budują kopce z sosnowych igiełek. Jednak siła mrówek nie leży w ich różnorodności, a w licznym występowaniu. Owady te nie leniuchują. Nawet jedna kolonia jest wstanie wyryć kilka metrów sześciennych tuneli. Budując je użyźniają i napowietrzają glebę.

Zasiedlając obumarłe drzewa, przyczyniają się do jej szybszego rozkładu a co za czym idzie uwolnienie związków organicznych do gleby zmniejszając jej kwasowość. Kolejnym z wielu obowiązków mrówek jest roznoszenie nasion. Te małe owady w czasie jednego okresu wegetatywnego są w stanie przenieść ok. 30000 nasion na dalekie dystanse istotnie wzbogacając bioróżnorodność lasu. Są one swoistymi biowskaźnikami. Jeśli w lesie występują licznie mrówki, z pewnością możemy stwierdzić, że jest to czysty las.

Mrówki biją również rekordy w oczyszczaniu lasu z martwych zwierząt. Potrafią w ciągu tygodnia oczyścić sarnę z wszystkich tkanek miękkich. Robią to bardzo chętnie, gdyż wykorzystują składniki mineralne, białka do budowy larw. Głównym posiłkiem mrówek są larwy owadów, w czasie tzw. gradacji, czyli masowego pojawiania się niektórych owadów (np. brudnicy mniszki, czy osnui gwiaździstej) przestawiają się prawie wyłącznie na pozyskiwanie tych owadów, istotnie ograniczając ich liczebność. Są to często owady pasożytujące, szkodliwe dla innych zwierząt.

Ciekawym zjawiskiem jest symbioza mrówek z mszycami. Mrówki chronią mszyce przed drapieżcami, w podziękowaniu mszyce oddają swój produkt wydzielniczy tzw. spadź. Jest to słodka i lepka ciecz która stanowi dla mrówek prawdziwy przysmak.

Oprócz niewątpliwie ważnej roli jaką mrówki odgrywają w przyrodzie, coraz bardziej popularne stają się metody leczenia za pomocą jadu mrówek. Ludzie już dawno odkryli lecznicze działanie jadu mrówczego i chętnie je wykorzystywali. Mieszkańcy Syberii stosowali „kąpiele” w mrowiskach, aby jad mrówek wprowadzany do ich ciał przez dzielnych obrońców mrowiska, uleczył dolegliwości reumatyczne, bóle stawów, stany osłabienia organizmu, przeziębienia oraz w celu zapewnienia sobie zdrowych zębów. W Polsce chętnie stosowano spirytus mrówczany, świetnie uśmierzający wszelkie bóle przede wszystkim stawów i leczący reumatyzm. Od niedawna na rynku dostępny jest produkt tzw. proszek z dzikich mrówek zawierający wiele mikro- i markoelementów, witamin oraz co najważniejsze cynk, który pozytywnie wpływa na gospodarkę immunologiczną człowieka. Proszek z Czanbajszajskich dzikich mrówek ma leczyć zapalenie wątroby typu B. Naukowcy twierdzą, iż preparat z mrówek ma działanie przeciwzapalne, przeciwgorączkowe, uspokajające, wyrównujące oddech oraz regulujące prace wątroby. To tylko nieliczne właściwości lecznicze mrówek.

Rola mówek w przyrodzie jest nieoceniona i nie doceniana. Ciężko jest sobie wyobrazić jak wyglądał by świat bez tych małych owadów. Bez wątpienia mówki mają „pełne ręce roboty” i są niezmiernie ważnymi stworzeniami, także uważajmy podczas spaceru by na żadną nie nastąpić.

Izabela Górzyńska

1 komentarz:

  1. Przedrukowali w Gazecie: http://mojemazury.pl/189914,Mrowisko-na-Mazurach-czyli-nietypowe-praktyki-studenckie.html#axzz2t74MBKd6

    OdpowiedzUsuń