czwartek, 28 listopada 2013

Katedra Pszczelnictwa – miejsce nauki, miejsce rozrywki

(Prof. J. Wilde w pasiece, fot. S. Czachorowski)
Kortowo - w opinii wielu - cieszy się niezwykłą popularnością. Kampus studencki otoczony terenami zielonymi i jeziorem przyciąga tych, którzy chcą studiować w Olsztynie. Jest wiele atutów, istniejących na terenie olsztyńskiej uczelni. Niezaprzeczalnym walorem pod względem nauki i rozrywki jest Katedra Pszczelnictwa. Są tam prowadzone zajęcia dla kierunków przyrodniczych, jednakże zapytać studentów z czym wiąże się im temat katedry Pszczelnictwa - wielu odpowie – spotkania przy ognisku. Wydarzeniem, które na dobre wpisało się do kalendarza imprez odbywających się na "terenie pszczół", jak zwykli to mawiać studenci, są biesiady w ramach corocznego Międzynarodowego Seminarium Kół Naukowych UWM w Olsztynie. Impreza ta skupia wielu studentów i gwarantuje niezapomniane chwile wśród przyrody. Nie ma w Kortowie tak wspaniałego miejsca jakim jest teren Katedry Pszczelnictwa. O opinię dotyczącą korzystania z miejsca ogniskowego poprosiłam Pana Prof. dr hab. Jerzego Wilde - kierownika Katedry Pszczelnictwa.
(Ogród Katedry Pszczelnictwa, miejsce studenckich i naukowych spotkań w plenerze,
fot. S. Czachorowski)

Panie Profesorze, jako Kierownik Katedry, co Pan myśli na temat użytkowania miejsca ogniskowego przez studentów?
Jestem dość pozytywnie nastawiony do tych pomysłów związanych z organizacją ognisk. Gdybym nie wyrażał zgody na zorganizowanie tych przedsięwzięć one po prostu nie odbyłyby się. Jako katedra jesteśmy przychylnie nastawieni do studentów, żeby korzystali oni z miejsca ogniskowego. Staramy się pomagać studentom w realizowaniu ich działań. Cieszymy się, gdy one są realizowane. Jest to fajne miejsce na uczelni. Można tu przyjść, posiedzieć, pobawić się. Jak to Pani zawarła w temacie - miejsce katedry Pszczelnictwa może być uznawane za miejsce rozrywki. Udostępniamy studentom miejsce i chcemy, żeby studenci dobrze spędzali czas. Mieliśmy przykry incydent na terenie naszej katedry. Jednakże nie możemy wszystkich mierzyć jedną miarą. Nasza katedra liczy 3 osoby. Jest to bardzo mały zespół ludzi, ale radzimy sobie bardzo dobrze w wielu działaniach dla uczelni i innych instytucji, jak również w organizacji ognisk studentom. Spotkania przy ognisku, nierzadko przy piwie, są potrzebne, integrują ludzi. Dzięki takim spotkaniom tworzą się interesujące pomysły, współpraca między kołami w ramach prowadzonych badań. Na takiego typu spotkania przy ognisku my jako pracownicy katedry patrzymy z dużą dozą życzliwości.

Czy tego typu miejsca, jak miejsce ogniskowe w Katedrze Pszczelnictwa, powinny być rozwijane w innych jednostkach Uczelni? 
Jest to kwestia specyficznych możliwości lokalizacyjnych. W tak pięknej scenerii w jakiej my się znajdujemy, zarazem tak unikatowego miejsca, nie posiada żadna inna katedra. Katedra Jeździectwa też posiada zaplecze, gdzie można zorganizować ognisko. Nasze pszczoły są bardzo łagodne, co pozwala na to, że nawet osoby, które boją się pszczół mogą przebywać na terenie katedry. Po drugie, pszczoły - jako jedyne zwierzęta hodowlane - nie pachną ‘zootechnicznie’. To też jest atut. Jesteśmy unikalną jednostką, nawet w skali kraju. Nikt nie posiada tak wspaniale wyposażonego laboratorium, gabinetów, sal dydaktycznych połączonych z wielkim 1,5-hektarowym pasieczyskiem, terenem zielonym, na którym jest zadaszenie, ławeczki i ognisko. Nasza katedra utrzymuje się z grantów i projektów, więc i miejsce ogniskowe również jest utrzymywane. Kiedyś istniało jeszcze jedno miejsce z ogniskiem. Było ono na terenie Wydziału Nauk o Środowisku, przy bajorku, lecz zaniechano tam organizowania ognisk.
(Studenckie spotkanie, członków kół nansukowych, na terenie Katedry,
fot. S. Czachorowski

W jakim kierunku Katedra Pszczelnictwa będzie się rozwijać? Komercyjnie, naukowo, a może w kierunku rozrywki? 
Jako katedra nie będziemy nastawieni na rozwój komercyjny. Po prostu nie możemy. Jest to ośrodek dydaktyczno-badawczy. Przeprowadzamy badania dotyczące jakości produktów pszczelich. Wyposażenie, aparatura w pracowniach została zakupiona z Funduszy Unijnych. Zatem jesteśmy zobowiązani do wykonywania badań. Sami jako kadra naukowa uczymy się pracy na tych nowych urządzeniach, celem przeprowadzenia badań i pisania publikacji. Będziemy kontynuować badania dotyczące biologii i hodowli pszczół. Obecnie sytuacja pszczelarstwa jest trudna i należy pomóc rodzinom pszczelim. Chodzi mi tu o nadmierną chemizację rolnictwa. Kolejnym problemem dotykającym pszczoły jest warroza - groźna choroba niszcząca rodziny pszczele. Chcemy wyhodować pszczoły odporne na warrozę. Cieszymy się, gdy uda nam się znaleźć sponsora i mamy możliwość konserwacji naszych zadaszonych altanek i ławek przy miejscu ogniskowym, żeby studenci mogli z nich korzystać. Priorytetem w naszej Katedrze będzie rozwój naukowy. Byłoby miło gdyby coraz więcej studentów wstępowało do Koła Pszczelarskiego >Dzikie Pszczoły<. Koło prężnie działa, podejmuje wiele interesujących tematów. Działalność w Kole Naukowym jest swoistą przepustką dla studentów w dorosłość. Młody człowiek zdobywa doświadczenie. Jest nam miło ponadto kiedy dowiadujemy się o sukcesach naszych absolwentów, a tym bardziej kiedy otwierają działalność związaną z pszczelarstwem.

Bardzo dziękuję za rozmowę. 
Natalia Machałek

poniedziałek, 25 listopada 2013

Jesienny Wadąg przeczytało już ponad 1000 osób


Dzisiaj liczba czytelników jesiennego WADĄGA przekroczyła 1000. Jest ich 1051.Pisma umieszczone jest na platformie issuu. Można je też czytać poprzez stronę Stowarzyszenia: www.warnija.org.pl.Są na niej dostępne oba numery WADĄGA.
Dariusz Szczygielski

piątek, 22 listopada 2013

Bus za złotówkę dla Lamkowa

(Klasa w szkole w Lamkowie, fot. S. Czachorowski)

Dołożysz złotówkę? 34 uczniów szkoły dojeżdża z 8 miejscowości: Lamkówko, Radosty, Stare Włóki, Derc, Krokowo, Kronowo, Barczewo, Jeziorany. W związku z tym nasz mały, 8-osobowy bus musi każdego dnia wykonać cztery kursy rano i cztery po południu. Pierwsza grupa dzieci startuje zatem o 6:20 rano, żeby czwarta mogła zdążyć do szkoły na ósmą. Bardzo pilne stało się więc pozyskanie nowego, większego pojazdu.

Szkoły nie stać na taki wydatek, liczymy tu na pomoc Internautów. Wystarczy, by każdy wpłacił 1 zloty na konto Stowarzyszenia Na Rzecz Edukacji Dzieci i Rozwoju Obszarów Wiejskich WROTA: 48 1540 1072 2107 5050 4037 0001 z dopiskiem: "darowizna na autobus".

Więcej o akcji na stornie http://www.bus-za-zlotowke.pl/

Darczyńcy zainteresowani pomocą szkole mogą kontaktować się z nami telefonicznie i mailowo:

  • prezes Stowarzyszenia i dyrektor szkoły Małgorzata Bałusz: 606 894 314 m.balusz@wp.pl 
  • sekretarz zarządu, fundraiser Łukasz Czarnecki-Pacyński: 696 069 226 lukasz_cp@o2.pl
  •  szkoła: 89_5141629 wrotalamkowo@o2.pl 
Wspomóż niekomercyjną wiejską szkołę niepubliczną. Uczniowie niekomercyjnej Niepublicznej Szkoły Podstawowej w Lamkowie nie pokrywają żadnych kosztów edukacji, ucząc się dwóch języków, tańcząc i śpiewając w szkolnym zespole ludowym oraz wyżywając się sportowo w szkolnej drużynie baseballowej. Każdego roku jeżdżą też na obozy językowe do Niemiec i/lub Austrii za pieniądze z projektów pisanych przez prowadzące szkołę Stowarzyszenie WROTA.

W roku szk. 2011/12 nasi wychowankowie byli najlepsi w Powiecie Olsztyńskim jeśli chodzi o wyniki testów kompetencji szóstoklasistów. W roku 2012/13 także byli w czołówce.

Czytaj też: Lamkowo, czyli jak kapitał ludzki ożywia zapomniane wioski z dala od szosy


poniedziałek, 18 listopada 2013

Pokrzywowe SPA na prowincji

(zupa z pokrzywy, Zamość, fot. S. Cz.)
Pokrzywy to mój dziadek dawał świniom do koryta, poszatkowane i wymieszane z parowanymi ziemniakami albo ze śrutą zbożową. Ale żebym ja miał jeść zupę z pokrzyw?

Przyjeżdżają na prowincję turyści by zbierać zioła – czyli dla miejscowych „zielsko” spod płota. Bo w sklepie tego nie kupią. Nie wierzysz? To zaparz sobie miętę, tę sklepową z saszetki i tę samodzielnie zasuszoną. Powąchaj i porównaj kolor. Różnica jest znaczna. Bo jeśli suszyć oddzielnie same listki to inaczej się zasuszy. Inaczej, gdy częściowo sfermentuje. Tak samo jak zielona i czarna herbata. Jest różnica w smaku i kolorze? Na dodatek w kupowanych preparatach ziołowych nie do końca wiadomo co jest w środku. Biolodzy sprawdzili, badając DNA surowca. I okazało się, że nie zawsze jest to, co na etykiecie napisano.

Do niedawna pokrzywę kojarzyłem tylko ze świńskim korytem. Ale ostatnio nabrałem do niej szacunku. I nie tylko dlatego, że na niej żyją i się nią żywią gąsienice motyli takich jak rusałka pokrzywnik, rusałka admirał czy rusałka pawie oczko. Poprzez wyjazd turystyczny odkryłem jej przeszłość czyli tak zwane dziedzictwo kulinarne. Zupę z pokrzyw jadłem w Zamościu. Z wielką frajdą i ze smakiem oraz niedowierzaniem. Tak smaczną zupę można zrobić z pokrzyw? Była wyśmienita. Nie taka, jak kiedyś robiona przeze mnie na obozie harcerskim - bo nie wystarczy tylko surowiec, ważne są także umiejętności. Wszystko wymaga sztuki i tradycji. Nie wszystko można wyczytać z książek ani naoglądać się w telewizji. Trzeba przyjechać i doświadczyć swoimi zmysłami ocalonego od zapomnienia dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego.

Nie tylko zjeść ale i pokrzywą leczniczo się poparzyć. Kiedyś działo się to przy okazji, teraz musimy specjalnie udać się „w pokrzywy”… z myślą o zapobieganiu chorobom reumatycznym. Co jeszcze robiliśmy kiedy z pokrzywy i z pokrzywą? Pokrzywa kiedyś zwana także koprzywą, koprywą, zagawką, żegawką. Trzeba sobie przypomnieć nie tylko nazwy ale odzyskać to dziedzictwo przyrodnicze wymieszane z dziedzictwem kulturowym. By już zupełnie w nowoczesnej formie i atrakcyjnym opakowaniu stało się kołem zamachowym rozwoju gospodarczego regionu. Pokrzywa jest tylko przykładem.

Stanisław Czachorowski

niedziela, 17 listopada 2013

Kreatywny Strych w Jezioranach


Kochani,
Kreatywny Strych w Jezioranach działa i to intensywnie, jak widzicie na zdjęciach (do obejrzenia na stronie facebookowej) zajęcia prowadzimy regularnie we wtorki (dla starszych) i środy (dla młodszych) od 16.00-19.00. Dzieciaki pięknie się rozwijają, na zajęcia przychodzi zawsze ok 16 osób. No ale w twórczym szale, przy tylu uczestnikach, szczególnie po wprowadzeniu ceramiki, mamy straszny bałagan.

Jako,że przestrzeń pracowni jest ograniczona musimy wprowadzić półki, regały, koszyki na materiały, teczki na prace i dodatkowe miękkie siedziska do "saloniku" herbatkowego. Stąd nasze ogłoszenie, jeśli wiecie, że zalega wam jakiś regał (typu spiżarnia, pracownia, coś lekkiego..nie szafa gdańska), gąbki, z których zrobimy meble i kukły do spektakli, i duużo tkanin i starych ciuchów, które przerobimy na nowe ciuchy, na obicia naszych mebli a potem scenografie do pokazu mody, czy spektaklu.

Żeby przekazać rzeczy zapraszamy na warsztaty, lub kontakt facebookowy, lub telefoniczny do organizatorów. Pozdrowienia!

Fundacja Revita Warmia (http://www.facebook.com/fundacjarevitawarmia)

sobota, 16 listopada 2013

Hortiterapia - studia podyplomowe na UWM

Hortiterapia, czyli leczenie za pomocą ogrodów rozpowszechnione jest w Stanach Zjednoczonych i na zachodzie Europy. Teraz tej nietypowej terapii będzie można się nauczyć na studiach podyplomowych oferowanych przez UWM.

Katedra Ogrodnictwa na Wydziale Kształtowania Środowiska i Rolnictwa uruchomi w lutym 2014 r. studia podyplomowe z zakresu hortiterapii. Głównym celem studiów jest doskonalenie kadry, która poprowadzi terapię zajęciową z zakresu ogrodnictwa z osobami niepełnosprawnymi, niewidomymi, ludźmi z uszkodzeniami fizycznymi (wylew, paraliż i inne). Oferta skierowana jest również osób opiekujących się osobami chorym oraz prowadzących gospodarstwa agroturystyczne, aby poszerzyć ich ofertę poprzez tworzenie ogrodów terapeutycznych tzw. zielonych farm. Hortiterapia jest stosowana również w leczeniu depresji, osób starszych, z problemami sensorycznymi, a także osób uzależnionych od alkoholu i narkotyków oraz dzieci autystycznych, otyłych i takich, które mają trudności w szkole (z ADD, ADHD) – wyjaśnia dr Beata Płoszaj-Witkowska, kierownik studiów podyplomowych z zakresu hortiterapii.

Hortiterapia jest rozpowszechniona w Stanach Zjednoczonych i na zachodzie Europy. Osoby niepełnosprawne uczestniczą w uprawie i pielęgnowaniu roślin, ale również na biernym korzystaniu z otaczającej przyrody, co wpływa pozytywnie na ich samopoczucie i proces rehabilitacji. Nauczanie hortiterapii w Polsce jest czymś nowym i dlatego też nie ma osób wykwalifikowanych w tym zawodzie. (....)
W programie dydaktycznym studiów podyplomowych będą realizowane zagadnienia z zakresu nauk społecznych, tj. edukacji i rehabilitacji osób z niepełnosprawnością intelektualną, socjoterapii, elementów psychologii, metodologii pracy z niepełnosprawnymi. Z zakresu nauk rolniczych, leśnych i weterynaryjnych poruszane będą zagadnienia dotyczące uprawy i pielęgnacji roślin w ogrodach przystosowanych dla osób niepełnosprawnych oraz możliwości ich wykorzystania w terapii z pacjentami. W zakresie nauk medycznych zostaną uwzględnione zagadnienia związane z rehabilitacją w ogrodoterapii i opieką medyczną pacjentów (....).

Zajęcia będą poprowadzone nie tylko przez wykładowców z UWM, ale również przez specjalistów z innych ośrodków akademickich w kraju, w tym z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie, SGGW w Warszawie oraz doświadczonych praktyków. (...)

Zajęcia będą prowadzone w pomieszczeniach dydaktycznych Wydziału Kształtowania Środowiska i Rolnictwa, natomiast ćwiczenia praktyczne i terenowe na terenie Ogrodu Dydaktyczno-Doświadczalnego w Kortowe (szklarnie Katedry Ogrodnictwa) oraz w Arboretum Leśnym w Kudypach (...)
syla
źródło: Leczniczy ogród

piątek, 15 listopada 2013

Dziedzictwo przyrodnicze Warmii i Mazur... w ogrodzie!

 

W tym roku nasza firma podpisała list intencyjny o współpracy z UWM do współtworzenia kierunku Dziedzictwo Kulturowe i Przyrodnicze Warmii i Mazur. Stale poszerzamy nasze Ogrody Pokazowe o dodatkowe eksponaty oraz materiały związane z tym kierunkiem studiów, aby już w przyszłym roku mogły stanowić pomoc dydaktyczną w realizacji zajęć.

Jak do tej pory udało nam się zrealizować ścieżkę edukacyjną "Szlak Dziedzictwa Kulturowego Warmii i Mazur", na którą składają się cztery tablice dydaktyczne poświęcone legendom naszego regionu.

W różnych częściach Ogrodów Pokazowych rozmieściliśmy "doniczkowe kłobuki", które mają zachęcić najmłodszych zwiedzających do zabawy w podchody z Kłobukiem - jest to świetna zabawa dla dzieci, która bawi a jednocześnie uczy i przybliża nasze mazurskie legendy. Wśród 14 różnych wnętrz ogrodowych (ogród śródziemnomorski, ogród traw, ogród nowoczesny itp.) znajduje się oddzielny ogród wiejski (mazurski), w którym dominują gatunki charakterystyczne dla mazurskiej wsi tj. malwy, mieczyki, słoneczniki, rudbekie, piwonie itd.

Dbamy o owady oraz o rodzime gatunki motyli - dla nich zbudowaliśmy specjalne konstrukcje, które mają dać schronienie w czasie deszczu, wiatru oraz zimą. W ramach tej ochrony zbudowaliśmy specjalny hotel dla owadów (zdjęcia w załączniku), budujemy domki dla motyli (zdjęcie w załączniku), które zawisną w nowopowstającej Motylarni. W naszej Motylarni będziemy hodowali rodzime gatunki motyli, dzięki czemu dzieci i młodzież będzie mogła zapoznać się z pełnym cyklem rozwojowym owada jak również porównać wzajemnie gatunki motyli. Planujemy pełen cykl warsztatów, aby przybliżyć specyfikę Dziedzictwa Przyrodniczego Warmii i Mazur. Oto link z przygotowań nad Motylarnią http://ogrodymarkiewicz.blogspot.com/

W tym roku mieliśmy już wycieczkę studentów z Katedry Ogrodnictwa UWM, stale prowadzimy praktyki ogrodnicze, również z wielką ochotą przyjmiemy praktykantów jak i studentów na wizyty w Ogrodach z wydziału Dziedzictwo Kulturowe i Przyrodnicze. Biorąc pod uwagę iż w naszej miejscowość znajduje się Izba Mazurska (piękne zbiory kultury mazurskiej), wizyta studentów zarówno w naszych Ogrodach jak i w tej Izbie będzie ciekawą, innowacyjną formą prowadzenia zajęć.


W czasie Nocy Biologów 2014 na Wydziale Biologii i Biotechnologii UWM w Olsztynie przedstawimy założenia i idee w naszych działaniach (Ogrody Pokazowe i Motylarnia - pod kątem dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego Warmii i Mazur)

Magdalena Markiewicz
Ogrody Markiewicz
www.ogrodymarkiewicz.pl



Miejskie Dokufikcje


Projekt fotograficzny i video, polegający na dokumentacji serii interwencji-happeningów i warsztatów plastycznych, odbywających się we wrześniu, październiku i listopadzie 2013 r. w przestrzeni publicznej Olsztyna, z udziałem mieszkańców miasta.

Wykonane w ramach projektu fotografie i filmy, a także towarzyszące im zapiski, szkice i wykonane podczas warsztatów obiekty złożą się na rodzaj wizualnej "mapy" i zostaną zaprezentowane w formie intermedialnej wystawy w BWA Galerii Sztuki w Olsztynie.

Tytuł projektu oznaczać ma niecodzienne, przewrotne podejście do dokumentowania i opisywania przestrzeni.Stanowić ma odwrócenie sytuacji, gdzie najwięcej uwagi poświęca się miejscom reprezentacyjnym w mieście, uznanym za atrakcyjne dla turystów, promowanych na mapach i w oficjalnych folderach Informacji Turystycznej. W tym przypadku działać będziemy raczej w miejscach nieoczywistych, niekiedy zaniedbanych lub opuszczonych. Inicjując w nich działania grupowe- interwencje, happeningi czy warsztaty. Zapraszając w te miejsca ludzi próbować będziemy spojrzeć na przestrzeń Olsztyna w nowy, kreatywny sposób, a swoje działania w tych miejscach wspólnie udokumentować.

Także osoby postronne będą mogły wykonać swoje zdjęcia- na własnych lub użyczonym przez organizatorów sprzęcie i do dać je do wspólnej wystawy. Już wkrótce informacje o datach i miejscach naszych pierwszych spotkań. Każdy może dołączyć. Bądźcie czujni!

Koordynacja: Joanna Tekla Woźniak
Organizatorem projektu jest Centrum Edukacji i Inicjatyw Kulturalnych w Olsztynie.

poniedziałek, 11 listopada 2013

Praktyka zawodowa na kierunku Dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze

(fot. S.Cz.)
Praktyka zawodowa na kierunku dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze realizowana jest po zakończenie II semestru zajęć, w czasie przerwy wakacyjnej, określonej ramową organizacją roku akademickiego na studiach stacjonarnych i niestacjonarnych na UWM w Olsztynie. Możliwe jest jej odbycie w trakcie roku akademickiego. Zaliczenie praktyki musi nastąpić do V semestru. Podczas trwania praktyki student powinien wykazać się wiedzą i umiejętnościami odpowiednimi do powierzonego stanowiska i zadań. W ramach zadań szczegółowych student powinien poznać specyfikę instytucji, w której odbywa się praktyka i fakt ten udokumentować w „Dzienniku praktyk”.



Cele praktyki:

  1. Wyrobienie podstawowych nawyków i umiejętności związanych z wykonywaną pracą i powierzonymi zadaniami. 
  2. Kształtowanie odpowiedniego stosunku do zawodu i obowiązków z nim związanych. 
  3. Zapoznanie się całokształtem funkcjonowania instytucji, organizacją i podstawowymi przepisami prawnymi regulującymi jej funkcjonowanie: specyfiką danej instytucji, strukturą organizacyjną danej instytucji, całokształtem pracy na danym stanowisku. 
  4. Konfrontowanie wiedzy teoretycznej z zakresu specjalności zawodowej z rzeczywistością.

Czas trwania praktyki: Praktyka zawodowa trwa 4 tygodnie. Studenta obowiązuje 8 godzinny dzień pracy..

(fot. S. Cz.)
Praktyki mogą się odbywać w:
  • instytucjach opartych na wolontariacie; instytucjach edukacyjnych i kulturalnych, turystycznych i przyrodniczych; 
  • wydawnictwach i środkach społecznego przekazu; 
  • organizacjach pożytku publicznego i organizacjach pozarządowych; 
  • instytucjach pracujących nad pozyskiwaniem funduszy unijnych i administrujących programami unijnymi; 
  • instytucjach i organizacjach o zasięgu krajowym i międzynarodowym; 
  • instytucjach opartych na wolontariacie, zajmujących się problemami społecznymi, przyrodniczymi. 
Do realizacji praktyki student może przystąpić po zawarciu porozumienia /umowy/ między daną instytucją a Uniwersytetem Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie w sprawie organizacji praktyki studenckiej

Zaliczenie praktyk odbywa się na podstawie przedłożonej pełnej dokumentacji praktyki, udokumentowania przepracowania wymaganej liczby godzin oraz pozytywnej opinii wystawionej przez opiekuna praktyk.

niedziela, 10 listopada 2013

Rada programowa kierunku dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze

(for. S. Czachorowski)

Rada Programowa kierunku – interesariusze (obszar społeczno-gospodarczy):
  • Towarzystwo Naukowym „Pruthenia”, ul. K. Obitza 1/221, 10-725 Olsztyn, reprezentowane przez Prezydenta TN – dr Mirosława Hoffmana. 
  • Centrum Edukacji i Inicjatyw Kulturalnych, ul. Parkowa 1, 10-233 Olsztyn, reprezentowane przez Dyrektora – Krzysztofa Stachowskiego. 
  • Zespół Parków Krajobrazowych Pojezierza Iławskiego i Wzgórz Dylewskich z siedzibą w Jerzwałdzie, 14-233 Jerzwałd 62, reprezentowane przez Dyrektora – mgr. inż. Krzysztofa Słowińskiego. 
  • Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze, Oddział Warmińsko-Mazurski, ul. Staromiejska1/13, 10-950 Olsztyn reprezentowane przez Prezesa Zarządu Oddziału – Mariana Juraka. 
  • Towarzystwo Ochrony Krajobrazu, ul. Tamary Sołoniewicz 2, 17-200 Hajnówka, reprezentowane przez Prezesa - dr hab. Janusza Korbela. 
  • Stowarzyszenie „Warnija” ul. Bydgoska 23B/6, 10-243 Olsztyn, reprezentowane przez Prezesa – Dariusza Szczygielskiego. 
  • Stowarzyszenie Wspólnota Kulturowa „Borussia”, ul. Zyndrama z Maszkowic 2, 10-533 Olsztyn, reprezentowane przez Prezesa Zarządu – Kornelię Kurowską. 
  • Fundacją Europejskie Centrum Ziemi, ul. Senacka 3, 31-002 Kraków, reprezentowane przez Prezesa – Sylvie Derdacki. 
  • Firma „Dom & Ogród”, Marcinkowo33A, 11-700 Mrągowo, reprezentowane przez Magdalenę Markiewicz. 
  • Fundacja Albatros, Bukwałd 45a, 11-001 Dywity, reprezentowane przez Prezesa – dr n. wet. Ewę Rumińską. 
  • Stowarzyszenie Zielone Dzieci, ul. Kopernika 2C, 11-700 Mrągowo, reprezentowane przez Prezesa – Zofię Wojciechowską.
(Listę interesariuszy będziemy powiększać, bo chcemy rozszerzać naszą współpracę)

            Z interesariuszami zostały podpisane porozumienia o współpracy, na mocy którego:
  • Interesariusze będą wchodzili w skład Rady Programowej kierunku dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze.
  • Studenci kierunku dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze będę mieli możliwość realizacji nieodpłatnych praktyk zawodowych u Interesariusza.
  • Strony będą podejmować wspólnie przedsięwzięcia badawcze i upowszechniające dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze regionu warmińsko-mazurskiego.
  • Strony będą organizować wspólnie konferencje i sympozja naukowe. 

sobota, 9 listopada 2013

Dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze jako projekt badawczy


Na pierwszym seminarium Centrum Badań nad Dziedzictwem Kulturowym i Przyrodniczym przedstawiłem założenia programu badawczego. Z założenia ma to być wstęp do dyskusji. I aby tę dyskusje ułatwić, przedstawiam tezy wystąpienia także i  na blogu (zachęcając do dyskusji w formie komentarzy jak i samodzielnych tekstów).

Nie tylko ja odnoszę wrażenie, że coś ważnego dzieje się w świecie wokół nas, zarówno w przyrodzie, w społeczeństwie, jak i w gospodarce czy w kulturze. Lokalne procesy dzieją się w globalnej skali, stąd obok globalizmu pojawiają się pojęcia: globlokalizm i glokalizacja. Nie tylko Europa regionów ale i świat regionów, bo zjawisko jest chyba pozaeuropejskie. Chcemy te procesy na Warmii i Mazurach opisać, poznać, zinwentaryzować, porównać z innymi regionami Europy i świata oraz spróbować zrozumieć. A potem działać. Bo dobre działanie opiera się na poprawnej wiedzy o świcie w jego różnych wymiarach

Wiedza powstaje najpierw z obserwacji i gromadzenia faktów, potem z ich analizy i prób zrozumienia,jak to działania (zrozumienie procesów). Z tego rodzi się wiedza użytkowa – bo rozumiejąc świat potrafimy w nim poprawnie działać. Przeczuwając ważne procesy chcemy zacząć od opisu i swoistej badawczej inwentaryzacji.

Dlaczego dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze Warmii, Mazur i Powiśla?  Dziedzictwo to coś, co dostaliśmy w spadku od przodków, to wczoraj i przedwczoraj. Dziedzictwo to kapitał, który możemy roztrwonić jak syn marnotrawny i jeść później łupiny ze świńskich koryt, albo wykorzystać do budowania przyszłości i inwestowanie. Tak więc dziedzictwo to jutro. Bo analiza przeszłości i teraźniejszości ułatwia zrozumienie zjawisk i procesów, a to ułatwia poprawne działania.

Przyroda z kulturą są nierozerwalnie związane. Przyroda zarówno współtworzy kulturę jak i jest tworzona przez aktywność człowieka, a wiec przez kulturę. Człowiek jest częścią przyrody, żyje w niej, na dobre i na złe. Człowiek żyje w kulturze. Dziedzictwo to nierozerwalna więź kultury i przyrody.
Świat wokół nas nieustanie się zmienia. Ale w tej szybkiej podróży do jutra nie powinniśmy zapomnieć o cennym bagażu dziedzictwa, pozostawionym gdzie na przystanku. Nie da się chronić bioróżnorodności bez dbałości o człowieka. Ekorozwój, to nieustanny kompromis między potrzebami przyrody, społeczeństwa i gospodarki. Tylko wtedy rozwój może być zrównoważony i trwały.

Szybko zachodzące zmiany powodują, że zapominamy o przyrodzie, w której wyrośliśmy. Zagrożone są nie tylko konkretne gatunki grzybów, roślin i zwierząt, ale nasza wiedza o nich i sposobach użytkowania krajobrazu. „Znajomość gatunków drzew zmienia się w znajomość znaków firmowych. (…) Zanik, czyli dewolucja, wiedzy o przyrodzie jest przerażający. Odbywa się setki razy szybciej niż zanikanie gatunków. Giną wiedza i systemy współżycia z przyrodą, które funkcjonowały tysiące lat. Ginie pamięć o tym, jak uprawiać, kosić, jakie zioła zbierać. Gina odmiany roślin.” ( Łukasz Łuczaja)
Wzajemne uzależnienie przyrody i człowieka było w przeszłości, jest obecnie i będzie w przyszłości.

Dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze jest w tym kontekście projektem badawczym poznania tych procesów, jakie zachodzą na Warmii, Mazurach i Powiślu oraz porównania z podobnymi zjawiskami zachodzącymi nie tylko w regionach Europy ale i świata. Dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze to także styl życia i działania praktyczne – rozmyślanie działaniem i stylem życia. Możnaby powiedzieć – filozofia praktyczna. Chcemy więc łączyć poznanie naukowe z refleksją filozoficzną, dokumentowanie stanu z eksperymentowaniem, procesy lokalne z globalnymi. Chcemy być obserwatorami i zarazem uczestnikami głębokich zmian, jakie przechodzi współcześnie nasza cywilizacja. Chcemy poszukiwać pomysłu na życie w naszym regionie. Zapraszamy do dialogu i współpracy. Dialogu i współpracy w każdej formie i miejscu. Chcemy odkrywać, dokumentować i opowiadać o tym.

Skupiamy się wokół pewnej idei poszukiwań naukowych, kulturowych, filozoficznych, intelektualnych, artystycznych. Czy z tego aktywnego spotkania interdyscyplinarnego coś konkretnego wyniknie?Mamy nadzieję że tak. I mamy wole by do tego dążyć.

Wyzwaniem jest glokalizacja (globlokalizm) w Europie regionów. Chcemy wielowymiarowo i wieloaspektowo opisać stan naszego regionu, pod kątem przyrodniczym i kulturowym. Chcemy obserwować zachodzące zjawiska lokalne i regionalne w kontekście procesów uniwersalnych i globalnych, porównywać z innymi regionami. Chcemy poznawać związek przyrody i człowieka, cywilizacji, kultury, analizując przeszłość i teraźniejszość oraz chcemy prognozować przyszłość (falsyfikacja hipotez i modeli).

Filozofia (sposób widzenia świata, paradygmaty) wpływa na sposób użytkowania środowiska i styl życia (czego wtrazem jest na przykład cittaslow, slow food, minimalizm, dobrowolna prostota itd.). Styl życia wpływa na konsumpcję, na społeczeństwo na gospodarkę. To z kolei wpływa na stan przyrody i bioróżnorodność (np. procesy takie jak synurbizacja, synantropizacja). Stan środowiska wpływa na refleksję, rozwój cywilizacji, gospodarkę i samą filozofię. Koło wzajemnych uwarunkowań, tak jak w systemie.

Jaką my tworzymy przestrzeń kulturową i przyrodniczą na Warmii i Mazurach? I jak w ten sposób przesądzamy o swojej przyszłości i rozwoju? Dobra ilustracją jest przesłanie interdyscyplinarnej książki Jareda Diamonda „Strzelby, zarazki, maszyny. Losy ludzkich społeczeństw”.  Kreatywne jednostki żyją we wszystkich ludzkich społecznościach. Tyle tylko, że niektóre środowiska dostarczają im więcej inspiracji i stwarzają bardziej sprzyjające warunki do zastosowania wynalazków.

Czy Warmia i Mazury mają jakieś dogodne warunki przyrodniczo-kulturowe, by rozwijała się tu gospodarka oparta na wiedzy i kreatywności? A jesli nie, to jak możemy to zmienić na lepsze? Co oryginalnego możemy tu stworzyć, wykreować i zaproponować innym, jako pomysł na życie w XXI wieku?

Dzieje ludów toczyły się niejednakowo z powodu różnicy środowisk, w których te ludu żyły, a nie ze względu na biologiczne zróżnicowanie samych ludzi. Istnieje związek między czynnikami środowiskowymi a biegiem wydarzeń historycznych, zarówno w niewielkiej, jak i w dużej skali czasowej i przestrzennej. Chcemy to lepiej poznać.

(zobacz więcej zdjęć)

 Stanisław Czachorowski

wtorek, 5 listopada 2013

Co będzie umiał absolwent kierunku Dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze ?


W procesie kształcenia na kierunku, którego nabór rozpocznie się w roku 2014/2015 stawiamy sobie za cel następujące efekty kształcenia (czyli o co chcemy osiągnąć):

Absolwent: szeroka wiedza interdyscyplinarna pozwala absolwentowi rozumieć świat i współczesne zjawiska, związane z globalizmem, glokalizacją, konsumeryzmem, antropogenicznymi zmianami klimatu, współczesnymi trendami kulturowymi i filozoficznymi. 

Absolwent rozumie trendy afirmacji prowincji i różnorodności regionów Europy. Zna historię regionu i Europy i Unii Europejskiej oraz kulturowe i gospodarcze podstawy integracji i polityki kulturalnej UE. Zna podstawowe zagadnienia kulturowego aspektu integracji europejskiej (Europa i regiony), szczególnie kwestie wspólnego dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego, wspólne korzenie kultury europejskiej, uwzględnia także jej różnorodność i ma świadomość podziałów europejskiej przestrzeni kulturowej (nacjonalizm, stereotypy narodowe, mniejszości narodowe i religijne, itp.). Zna zakres i formy działalności instytucji międzynarodowych i regionalnych zajmujących się ochroną i zachowaniem dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego. 

Absolwent rozumie wzajemne uwarunkowania kultury i przyrody, wpływu człowieka na przyrodę i przyrody na człowieka oraz na jego gospodarkę. Zna i rozumie przyczyny klęsk ekologicznych, które miały miejsce w historii oraz tych, które obecnie obserwujemy. Rozumie podstawowe zasady ekorozwoju. Zna pojęcie bioróżnorodności, cittaslow, slow food. Jest zaznajomiony z podstawami ekologii, ekologii głębokiej i bioetyki. Zna podstawy ewolucji, ekologii miasta, ekologii człowieka oraz podstawowe formy czynnej i biernej ochrony przyrody.

Ma wiedzę z zakresu ochrony zdrowia człowieka oraz biologii, genetyki i fizjologii organizmów żywych, ze szczególnym uwzględnieniem człowieka. Rozumie pojęcia związane z energią odnawialną oraz biologicznymi podstawami produkcji żywności. Posiada kompetencje z zakresu wiedzy kulturoznawczej o społeczeństwach postindustrialnych. 

Dysponuje wiedzą niezbędną do rozpoznania problemów kulturowych współczesnej Europy i jej regionów. Rozpoznaje w kategoriach kulturoznawstwa problemy związane z globalizacją, glokalizacją, kreolizacją społeczeństw pomodernistycznych, ujmowanych w perspektywie zarówno ogólnoeuropejskiej, jak i regionalnej. Rozumie mechanizmy współczesnej polityki i reprezentacji w zasadniczych przestrzeniach związanych z kształtowaniem wspólnot europejskich (naród, etniczność, państwo, społeczność regionalna, wspólnota lokalna). W ich ramach potrafi projektować i realizować działania na rzecz rozwoju dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego w regionie.
Umie sprecyzować i wykorzystać w praktyce wiedzę na temat mechanizmów działania kultury popularnej oraz kultury elitarnej. Potrafi praktycznie ocenić i wykorzystać mechanizmy budowy kulturowej relacji człowiek-materialność (środowisko przyrodnicze). 

Rozumie i potrafi w praktyce wykorzystać kulturoznawczą koncepcję komunikacji społecznej (w tym medialnej) w odtwarzaniu i ochronie dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego. Dostrzega i umie definiować kulturowe mechanizmy generowania przestrzeni kulturowej (w wymiarze przestrzeni antropogenicznej – współczesne i historyczne elementy miast, wsi i infrastruktury – oraz przestrzeni przyrodniczej). 

Absolwent rozumie procesy kulturowe zachodzące we współczesnych społecznościach regionalnych. Potrafi aplikować swoją wiedzę w ramach przygotowywanych projektów instytucjonalnych i działań społecznie aktywizujących podejmowanych w zakresie polityki kulturowej, polityki kulturalnej, ochrony dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego. Orientuje się w źródłach finansowania projektów regionalnych, w tym ze źródeł UE. Zna metody pracy specjalisty do spraw pozyskiwania funduszy (fundraisera), metodologię pisania aplikacji do sponsorów i mecenasów kultury. 

Absolwent kierunku dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze czynnie posługuje się jednym obcym językiem nowożytnym. Ma opanowane podstawy dziennikarstwa naukowego i potrafi opracować różnorodne materiały informacyjne. Zna podstawy psychologii społecznej, przedsiębiorczości, posiada umiejętność kreatywnego myślenia i animowania działań kulturalnych.

Potrafi posługiwać się różnymi metodami myślenia i działania, analizy i oceny postępowania, podejmowania decyzji a także oceny ich konsekwencji. Wykazuje zdolność do uczenia się przez całe życie, odpowiedzialność za własny rozwój oraz charakteryzuje się otwartą postawą wobec świata. Potrafi pracować w zespole (także zespole międzynarodowym i wielokulturowym). Ma podstawowe kompetencje społeczne do prowadzenia własnej firmy (działalności gospodarczej).

poniedziałek, 4 listopada 2013

Nasz nowy kierunek cieszy się dużym zainteresowaniem mediów

Uruchamiany nabór, od najbliższego roku akademickiego, na studia licencjackie dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze cieszy się rosnącym zainteresowaniem mediów. W ostatnich dniach ukazały się artykuły w Gazecie Olsztyńskiej i Gazecie Wyborczej. Wczoraj wypytywał nas dziennikarz Radia Zet Gold, a dzisiaj będziemy w Radiu Eska. Nie są to materiały reklamowe ani sponsorowane, tak więc odzwierciedlają prawdziwe zainteresowanie dziennikarzy a i zapewne czytelników oraz słuchaczy.

To zainteresowanie mobilizuje nas do tego, aby na niniejszym blogu ukazywało się więcej informacji o dziedzictwie kulturowym i przyrodniczym oraz tematach pokrewnych. Zapraszamy do współpracy.

St. Czachorowski
ps. nie liczę oczywiście informacji publikowanych w uczelnianych mediach: Wiadomościach Uniwersyteckich, E-Gazecie czy Radiu UWM FM.

piątek, 1 listopada 2013

Senat UWM powołał Centrum Badań nad Dziedzictwem Kulturowym i Przyrodniczym


Senat UWM, na posiedzeniu w dniu 25 października 2013 r. pozytywnie zaopiniował powstanie Centrum Badań nad Dziedzictwem Kulturowym i Przyrodniczym:

"Ciekawie zapowiada się wspólna inicjatywa Wydziału Biologii i Biotechnologii oraz Wydziału Humanistycznego - Centrum Badań nad Dziedzictwem Kulturowym i Przyrodniczym, które Senat powołał na ich wniosek. Celem Centrum jest integracja środowiska naukowego, samorządowego i gospodarczego w zakresie rozpoznania, planowania i strategicznego zarządzania regionalnym dziedzictwem kulturowym i przyrodniczym. Ma ono być przygotowaniem do uruchomienia wspólnego kierunku dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze."

źródło: http://www.uwm.edu.pl/egazeta/planem-do-perspektywy